ściany fundamentowe
No to jutro ruszamy z fundamentami :)))
po dwóch tygodniach czekania na kolesia od studni z naszej miejscowości który krótko mówiąc robił nas w konia stwierdziłam że dość tego... wczoraj parę telefonów i studniarze tłukli się o to który ma nam wywiercić studnię ;) także finalnie przyjechała firma z miejscowości oddalonej ok 100km od naszej działki i z pocałowaniem w rękę wywierciła nam studnię :P bez żadnej łachy ... ciekawe tylko czy ta woda się nadaje do picia bo badania trzeba zrobić we własnym zakresie :p ale z budową możemy ruszać :)))
Im bardziej zagłębiam się w ten rynek tym bardziej mi się odechciewa... Firmy widmo, szary rynek... Niby tego dużo ale jak chcesz kogoś znaleźć to nie ma nikogo... a jak już znajdziesz to weź się człowieku dodzwoń... a jak już cudem uda się porozmawiać z jakąś żywą istotą to trzeba grzecznie napier... conajmniej 500 połączeń przez minimum 2 tyg aby łaskawie ruszyli d...pe żeby się z tobą spotkać... PORAŻKA